Jeden sieje, zero zbiera.
Gdy sprawiedliwość rozkłada ręce, bacz, by spadający miecz nie uciął ci głowy.
Prawda bywa okrutna, kłamstwo - kosztowne, a sprawiedliwość... okrutnie kosztowna.
Każdy się czasem spóźnia, ale najczęściej sprawiedliwość.
Prawnicy mówią językiem paragrafów, ale prawdziwa sprawiedliwość jest zrozumiała dla każdego.
Samotność zaczyna się z chwilą, gdy człowiek nie ma osoby, której mógłby wyświadczyć dobro z potrzeby serca.
Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych, ale i za te, które w innych budzi.
Dobroć jest czymś bardzo prostym: być zawsze do dyspozycji drugich, nigdy nie szukać samego siebie.
Wina leży zawsze pośrodku, tylko nie wiadomo po czyjej stronie leży środek.
O skłonnościach człowieka przekonujemy się, dając mu do ręki szpilkę.
Umowa dżentelmeńska to wzajemne zobowiązanie, które łamie się w nadziei, że druga strona go dotrzyma.
Aby człowiek dobrze czynił dla świata, musi umrzeć dla samego siebie.
Świat pełen jest wilków, które uskarżają się na rogi owiec.
W ramach pomocy krajom słabo rozwiniętym pieniądze biednych ludzi z bogatych krajów trafiają do kieszeni bogatych ludzi w biednych krajach.
Wciąż szukamy swego anioła, demony przychodzą same.
Jesteśmy tu na ziemi po to, by czynić dobro dla innych. Po co są tu inni, nie wiem.
Próba odwagi przychodzi, gdy jesteśmy w mniejszości. Próba tolerancji przychodzi, gdy jesteśmy w większości.
Dobroć nudzi, gdy nie mamy jej w sobie.
Wybieranie mniejszego zła to wciąż wybieranie zła.
Wierzę w przymusowy kanibalizm. Gdyby ludzie musieli zjeść to, co zabiją, nie byłoby więcej wojen.
Zamiast toczyć wojnę ze złem, wylecz tego psa zdychającego w rowie i tym samym otrzyj łzy sobie samemu.
Powinno się być dobrym jak chleb.
Bóg na moment zasypia, my na moment rezygnujemy ze szczytnych celów i rodzi się zbrodnia.
Nie czyń bliźniemu tego, co chciałbyś, aby on uczynił tobie. Możliwe, że macie zupełnie różne gusty.
Gesty dobroci są jak letnie kwiaty wsunięte między kartki książki: uczucia z nimi związane ożywają nawet po latach.
Czy nie lepiej byłoby zamiast tępić zło szerzyć dobro?
Ten kto ma odwagę sądzić samego siebie, staje się coraz lepszy.
Mniej lękać się trzeba siły zła niż słabości dobra.
Prawo jest jak płot - żmija zawsze się prześliźnie, tygrys zawsze przeskoczy, a bydło przynajmniej się nie rozłazi, gdzie nie powinno.
Mieć nadzieję znaczy oczekiwać, że dobro jest możliwe.
Zanim zaczniesz poprawiać świat, przejdź się trzy razy przez swój własny dom.
Łatwiej jest być dobrym dla wszystkich niż dla kogoś.
Każdy wojownik światła bał się kiedyś podjąć walkę. Każdy wojownik światła zdradził i skłamał w przeszłości. Każdy wojownik światła utracił choć raz wiarę w przyszłość. Każdy wojownik światła cierpiał z powodu spraw, które nie były tego warte. Każdy wojownik światła wątpił w to, że jest wojownikiem światła. Każdy wojownik światła zaniedbywał swoje duchowe zobowiązania. Każdy wojownik światła mówił "tak", kiedy chciał powiedzieć "nie". Każdy wojownik światła zranił kogoś, kogo kochał. I dlatego jest wojownikiem światła. Bowiem doświadczył tego wszystkiego i nie utracił nadziei, że stanie się lepszym człowiekiem.
Należy w imię wielkiej miłości praktykować drobną życzliwość.
Lepsze - wrogiem dobrego, gorsze - przyjacielem złego.
Wołają: kto pierwszy, ten lepszy - a powinno być odwrotnie.
Przyzwyczajaj swój umysł do wątpienia, a serce do zgodności. Poznawaj ludzi i miej odwagę dla dobra twego bliźniego mówić prawdę.
Uran uszlachetnia się łatwiej niż ludzie.
Nienawidź zła w człowieku, człowieka kochaj.
Kto jest rzeczywiście dobry, jest taki we wszystkich miejscach i w każdym towarzystwie. Dobry ma bowiem zawsze przy sobie Boga, a kto Jego ma prawdziwie, ten ma Go wszędzie, zarówno na ulicy i wśród ludzi, jak w kościele, pustelni czy celi klasztornej.
Zło mija mimo pochwał głupoty, dobro zostaje mimo wahań nieuctwa i protestów zazdrości. Przykre jest jedynie to, że ludziom dopiero wtedy udaje się sprawiedliwość, gdy ich już nie ma między nami.
Jeśli ludzie źle o tobie mówią, żyj tak, aby nikt im nie uwierzył.
Dobrzy ludzie śpią lepiej niż źli, ale złym lepiej się wstaje.
Więcej zła wyrządziła dobroć uzbrojona w głupotę niż złość skrępowana przez rozum.
Kto wierzy w obecność dobra w drugim człowieku, rozbudza je w nim.
Wiersze ocalają to, co podeptane. W dobie komputerów i techniki objawiają się jako coś ludzkiego, serdecznego, co nie jest zatrute nienawiścią, złością, sporami. Wnoszą ład i harmonię. Odkażają dzisiejszą rzeczywistość.
Pewnego wieczoru zacząłem wymieniać wszystkich dobrych ludzi, których spotkałem w moim życiu. Musiałem to jednak przerwać, bo chyba nigdy bym nie skończył.
Muzyka budzi w sercu pragnienie dobrych czynów.