Kiedy wąż ujrzał kobietę (Ewę) w raju, w prezencie podarował jej zakazane prawdy świata.
Jest miłość kochanie, jest miłość namiętność, jest miłość fantazja. Pierwsza tłumaczy się w życiu świętością, druga nieszczęściem, trzecia grzechem.
Bóg szanuje wolność woli człowieka aż do granic grzechu.
Adwokat - wynajęte sumienie.
Prawdziwi pisarze to wyrzuty sumienia ludzkości.
Pokora i wstyd po uczynionym grzechu daleko są milsze Bogu niż pycha po spełnieniu dobrego uczynku.
Sumienie nie da się pogodzić z relatywizmem moralnym - wznosi się ponad to, co względne i uznaje jedynie wartości absolutne.
Istnieją dwa rodzaje ludzi: sprawiedliwi, którzy uważają siebie za grzeszników, i grzesznicy, którzy uważają siebie za sprawiedliwych.
To, co u innych nazywamy grzechem, w naszym wykonaniu jest jedynie doświadczeniem życiowym.
Ten, kto popełnia grzech, jest człowiekiem; ten, kto nad tym boleje, jest świętym; ten, kto się tym szczyci, jest szatanem.
Sumienie to tysiąc świadków.
Pycha czyha w naszych sercach niczym straszliwy drapieżnik, aby skoczyć w najmniej oczekiwanym momencie i potężnymi łapami zadać cios sumieniu.
Kiedy nareszcie udało się mężczyznom przekonać kobiety, że miłość jest grzechem, poszły jedne do klasztoru, drugie na ulicę.
Największym grzechem jest grzech miłości - jest tak wielki, że trzeba dwojga, żeby go popełnić.
Sumienie jedno prawdę mówi, a gęba ją pożuje i kłamstwo na świat wyplunie.
Grzech ma wiele narzędzi, ale kłamstwo jest rękojeścią, która pasuje doskonale do wszystkich tych narzędzi.
Sumienie to cichy głos, który przestrzega cię, by nie zostawiać odcisków palców.
Grzechy ze smutku są zawsze gorsze niż grzechy z radości.
Psychoanaliza to spowiedź bez rozgrzeszenia.
Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem.
Flirt jest grzechem uczciwych kobiet i uczciwością grzesznic.
Grzesznik jest skarbem Boga, którego On nie odrzuci pomiędzy ciernie przydrożne.
Lekarstwa czynią ludzi chorymi, matematyka smutnymi, a teologia grzesznymi.
Nawet tam gdzie nie działa prawo, pozostaje jeszcze sumienie.
Muzyka jest jedyną zmysłową przyjemnością pozbawioną znamion grzechu.
Grzech leży zawsze tylko na drodze od myśli do czynu.
Kochać się w starej babie, <br /> jest to ciężko zgrzeszyć, <br /> Bo i Boga obrazić, <br /> i diabła rozśmieszyć.
Za każdy czyn otrzymujesz fakturę sumienia.
Prawo do błędów nie rozgrzesza.