Zaszczytniej jest dla kobiety mieć u swych stóp lwa niż mopsa.
Kochać można swoją drogą, a widzieć złe strony swoją drogą.
Przyjaźń jest jak nieśmiertelnik: to blady kwiatek, ale niewiędnący nigdy.
Kobieta – byle była ogromnie dobra, ogromnie pewna i bardzo moja, i bardzo kochana.
Ja nie chcę płakać... tylko mi się tak... oczy pocą.
Kochanie to niedola ciężka, bo przez nie człek wolny niewolnikiem się staje. Równie jak ptak, z łuku postrzelon, spada pod nogi myśliwca, tak i człek, miłością porażon, nie ma już mocy odlecieć od nóg kochanych... Kochanie to kalectwo, bo człek, jak ślepy, świata za swoim kochaniem nie widzi... Kochanie to smutek, bo kiedyż więcej łez płynie, kiedyż więcej wzdychań boki wydają? Kto pokocha, temu już nie w głowie ni stroje, ni tańce, ni kości, ni łowy; siedzieć on gotów, kolana własne dłońmi objąwszy, tak tęskniąc rzewliwie, jako ów, który kogoś bliskiego postradał... Kochanie to choroba, gdyż w nim, jako w chorobie, twarz bieleje, oczy wpadają, ręce się trzęsą i palce chudną, a człek o śmierci rozmyśla albo jak w obłąkaniu ze zjeżoną głową chodzi, z miesiącem gada, rad miłe imię na piasku pisze, a gdy mu je wiatr zwieje, tedy powiada "nieszczęście!"... i ślochać gotów...
Słowa nie powinny być większe od czynów.
Zakochane serce mężczyzny umie podsycać swoje uczucie nawet tym, co wypada na niekorzyść kobiety kochanej.
Życie bez miłości nie jest warte nawet torby sieczki.
Świat dźwiga na barkach nie Atlas, ale kobieta, i czasem igra nim jak piłką.
Wola ludzka kończy się tam, gdzie zaczyna się miłość.
Oddzielić pożądanie od kochania jest takim samym niepodobieństwem jak oddzielić myślenie od bytu.
Żenić kogoś wbrew woli to toż samo, co by mu kazać na koniu twarzą do ogona jeździć.
Mąż i żona przystają częstokroć do siebie jak dwie spaczone deski, ale jednak jakoś to idzie.
Nagość artystyczna jest plamą barwną, nagość pornograficzna jest plamą etyczną.
Państwa są jak dywany: potrzebują od czasu do czasu przetrzepania.
Miłość która chce być tylko duchem, zostaje tylko cieniem; ale ogołocona zupełnie z ducha, staje się tylko upodleniem.
Tylko takie usta, które już piły ze źródła zwątpień, można przekonać, że zabroniony pocałunek nie jest grzechem.
Najpospolitszy nawet człowiek, nim się spostrzeże, że jest żółwiem, ma chwile, w których zdaje mu się, że jest orlęciem.
Łatwiej na świecie o filozofię niż o dobrą radę.
Co śmierć wykosi, miłość posieje, i to jest życie.
Duma woli być wierzycielem niż dłużnikiem.
Sumienie jedno prawdę mówi, a gęba ją pożuje i kłamstwo na świat wyplunie.
Gdy w małżeństwie kobieta woli latać, a mężczyzna pełzać lub odwrotnie - to nie ma widoków na porozumienie.
Dziesięć tysięcy obnażonych dziewic czyni mniejsze wrażenie niż jedna.
Miłość należy do kosmetyków, albowiem nieszczęśliwa wybiela, szczęśliwa różuje.
Miłość jest mgłą, która wytwarza się w głowie. Jeśli owa mgła opada na dół - na serce - następuje pogoda życia; jeżeli pozostaje w głowie - pada deszcz łez.
Miłość jest jak nasionko leśne, z wiatrem szybko leci, ale gdy drzewem w sercu wyrośnie, to tylko chyba razem z sercem wyrwać je można.
Kobieta jest jak kartka papieru. Anioł pisze z jednej strony, diabeł z drugiej, papier przebija, słowa się mieszają i robi się bigosik, którego nie można ani przeczytać, ani strawić.
Przyjaźń z kobietą zawsze kończy się miłością.