Trwałość wspomnień zapewnia nam wytrwałość w życiu.
Niepamięć to dobra wróżka. Litościwie zarzuca całun zapomnienia na człowiecze myśli. Czas leczy rany. Zło odchodzi w dal.
Dobrze ten schował, kto schował w pamięci.
Często jedyną oznaką przybytku mądrości bywa ubytek pamięci.
Być dorosłym znaczy: zapomnieć o tym, ile razy byliśmy niepocieszeni.
Wierność jest przede wszystkim aktem nadziei, a nie pamięci.
Zamknijmy uczucie we wspomnieniach, by mieć dokąd wracać nocami.
Na zdjęciach patrzymy w wieczność.
Twórczość to umiejętne połączenie pamięci z niepamięcią.
Można odejść od swoich miłości, lecz nie podobna zapomnieć, że się kochało.
Wspomnienia są gorsze niż teraźniejszość, bo już nic z nimi nie możesz zrobić. Musisz je mieć. I to jest straszne.
Dla niewierzących pamięć jest jedyną formą życia pozagrobowego.
Zapominanie to część procesu znikania.
Złych wspomnień nie musisz brać ze sobą. I bez tego będą cię prześladować.
Kto nie ma pamięci, ten niech ją sobie stworzy na papierze.
Tylko samotni piszą pamiętniki.
Życie jest jak płomień, który piecze, a śmierć jest ciemną wodą zapomnienia.
Życie byłoby niemożliwe, gdybyśmy pamiętali. Wszystko polega jednak na tym, by wiedzieć, co zapomnieć.
Walka człowieka z władzą jest walką pamięci z zapomnieniem.
Pamięć to pamiętnik, który stale nosimy ze sobą.
Pamięć jest zawsze na rozkazy serca.
Łatwiej kochać wspomnienia niż żywego człowieka.
Najważniejsze we wspomnieniach jest to, żeby mieć się gdzie zatrzymać i tam je wspominać.
Ludzka pamięć to prawdziwy skarbiec. Problemem jest tylko dobranie odpowiedniego klucza.
Tak samo jak odbicie w lustrze wydaje się bliższe niż jest w rzeczywistości, tak samo Przeszłość wchodzi nam na zderzak na autostradach życia, a może nawet siedzi z nami razem w samochodzie.
Na rzece wspomnień tamą jest zła pamięć.
Młodość karmi się snami, starość – wspomnieniami.
Najwspanialsza pamięć jest słabsza niż najsłabszy atrament.
Co z oczu, to z serca.
Wierzyciele mają lepszą pamięć niż dłużnicy.
Każda sekunda życia jest warta kilku milionów lat pamięci.
Zbyt często czyste sumienie jest tylko rezultatem marnej pamięci.
Najpiękniejsze są wspomnienia, które ma się jeszcze przed sobą.
Istota wspomnień polega na tym, że nic nie przemija.
Dom rodzinny, to strych naszej świadomości.
Wspomnienia są oknem na szczęście.
Pamięć i świadomość, bez względu na to, jak niewygodne i bolesne, stanowią przecież niezbędny początek każdej przemiany.
Śmierć jeszcze o nikim nie zapomniała.
Są takie chwile w życiu każdego człowieka, <br /> od których nawet pamięć ucieka. <br /> Lecz są też chwile, dla których trwania, <br /> warto poświęcić wieki czekania.
Kto nie ma pamięci, nogami musi nadrabiać.
Za młodu żyjesz marzeniem, na starość wspomnieniem.
Wspomnienia czasem nie dają zasnąć, ale bez wspomnień nie ma czego śnić.
Sami tworzymy swoje magiczne miejsca, odwiedzając w nich siebie.
Wspomnienia zniekształcają perspektywę, a te najbardziej żywe potrafią unicestwić czas.
Jeśli chce się być szczęśliwym, nie wolno gmerać w pamięci.
Wspomnienia są jak perły: mają w sobie coś z klejnotów i coś z łez.
Chwile - jak truskawki, każda smakuje inaczej. Pamiętasz smak tylko tej ostatniej, resztę możesz sobie tylko wyobrazić.
Starość zaczyna się wtedy, kiedy miejsce marzeń zajmują wspomnienia.